Marchew dla psa to świetny sposób, żeby dostarczyć mu włókno pokarmowe, które reguluje pracę jelit. Nie dochodzi więc do zaparć czy biegunek, a wypróżnienia są regularne. Czy pies może jeść marchewkę? To zdecydowanie jeden z najlepszych dodatków warzywnych, jakie możesz wprowadzić do diety zwierzaka. Pies je trawę, bo to naturalne. 7. Trawa może być dla psa trucizną! 8. Podsumowanie. Niektórzy uważają, że jedzenie trawy należy traktować jako spaczone łaknienie (syndrom Pica), które polega na spożywaniu rzeczy niejadalnych. Wiemy jednak, na podstawie badań kału, że wilki, psy dingo oraz lisy także jedzą trawę. To mięso dla psa czy dla nas? 4. Co zatem powinien jeść mój pies? 5. Surowe mięso i nie tylko. Mój pies ma dość delikatny żołądek, a na dodatek jest wybredny, jeśli chodzi o karmy gotowe. Te dwie cechy sprawiały, że odmowa jedzenia karmy i rozwolnienie po każdym kulinarnym „skoku w bok” były u nas na porządku dziennym. 5. Sprawdza się w roli przekąski! 6. Podsumowanie. Jakie warzywa są dobre – i bezpieczne – dla psa? Marchew, obok selera i pietruszki, najczęściej trafia do misek naszych pupili – czy słusznie? Oto marchewkowe fakty, o których być może nie wiedzieliście! 1. Jest źródłem naturalnych antyoksydantów. . Istnieje wiele produktów, spożywanych na co dzień przez ludzi, które są szkodliwe dla psów. Czekolada, czosnek, cebula, szczypiorek, winogrona, rodzynki, orzechy makadamia, awokado, pestki owoców, produkty zawierające ksylitol oraz kości – to produkty, które nie mogą się znaleźć w diecie psów ze względu na swoją szkodliwość. Spożycie przez psa produktów szkodliwych lub toksycznych może powodować wystąpienie wielu różnych objawów klinicznych. Dlatego w każdym przypadku zjedzenia takich pokarmów należy jak najszybciej skonsultować się z lekarzem weterynarii. Pokarm, który podajemy psu, powinien być dobrany do jego potrzeb żywieniowych, z uwzględnieniem indywidualnych cech, wymagań i upodobań czworonoga. Pożywienie dla pupila musi dostarczać wszystkie składniki odżywcze we właściwych ilościach i proporcjach i nie może zawierać niczego, co mogłoby mu zaszkodzić. Istnieje wiele produktów dostępnych na co dzień w naszych domach, których nigdy nie należy podawać swojemu ulubieńcowi ze względu na zagrożenia, jakie za sobą niosą. Czekolada dla psa – tak czy nie? Czekolada zawiera substancję toksyczną dla psów – teobrominę. Od jej ilości w danym produkcie zależy stopień jego szkodliwości. Na przykład kakao w proszku, gorzka czekolada, sosy i polewy czekoladowe są bardziej niebezpieczne od czekolady mlecznej i białej. Aby uniknąć ryzyka zatrucia, należy wykluczyć z diety czworonogów wszystkie pokarmy, zawierające w swoim składzie czekoladę. Niebezpieczne jest zarówno jednorazowe podanie dużych ilości czekolady, jak i częstsze zjadanie nietoksycznych dawek teobrominy. Do objawów zatrucia czekoladą należą między innymi: niepokój, pobudzenie psa, trudności z oddychaniem, zaburzenia rytmu serca, wymioty, biegunka, drżenia mięśni. W niektórych przypadkach może nawet dojść do śmierci pupila na skutek uszkodzenia nerek. Odpowiadając jednak wprost na pytanie- pies nie może jeść czekolady. Czy pies może jeść winogrona i rodzynki? Do tej pory nie ustalono, jaka substancja zawarta w winogronach i rodzynkach wywołuje zatrucia u psów. Wiadomo natomiast, że już zjedzenie przez psa 10-12 winogron może zagrażać ich zdrowiu i życiu. Początkowo występują: biegunka, wymioty i ból brzucha, a następnie w wyniku zatrucia może dojść do niewydolności nerek, co może skończyć się śmiercią zwierzęcia. Czosnek, cebula i szczypiorek Cebula, szczypiorek i czosnek są szkodliwe zarówno świeże jak i ugotowane czy suszone. Po zjedzeniu tych warzyw dochodzi do uwolnienia w przewodzie pokarmowym toksycznych substancji (dwusiarczków). Mają one bardzo silne działanie utleniające, które powoduje uszkodzenie krwinek czerwonych i hemoglobiny. Prowadzi to do wystąpienia wielu objawów związanych z niedoborem erytrocytów we krwi (anemii). Pojawia się bladość błon śluzowych, przyspieszony oddech i akcja serca, osłabienie zwierzęcia oraz wymioty i biegunka. Może wystąpić także żółtaczka i niewydolność nerek. Do zatrucia u psów wystarczy zjedzenie 5-10 g świeżej cebuli lub około 5 g czosnku w przeliczeniu na kilogram masy ciała. Pestki owoców – morele, brzoskwinie, wiśnie, jabłka Pestki takich owoców jak np. morele, brzoskwinie, wiśnie, jabłka stanowią znaczne zagrożenie dla zdrowia psów. Zawierają one niebezpieczną substancję, z której powstaje cyjanowodór – związek o zapachu migdałów, prowadzący do blokady oddychania komórkowego. Dodatkowym ryzykiem jest możliwość wystąpienia niedrożności jelit, co jest możliwe w przypadku połknięcia pestki (np. brzoskwini) w całości. Natomiast rozgryzienie pestki może prowadzić do wystąpienia objawów zatrucia. Wówczas mogą pojawić się wymioty, ślinotok, przyspieszona akcja serca i oddech o zapachu migdałów, niepokój psa, aż do utraty przytomności i śmierci. Awokado dla psa i orzechy makadamia – zaszkodzą? Do uprawy awokado wykorzystywane są toksyczne dla psów substancje, które zazwyczaj przenikają do owoców i liści tej rośliny. Spożycie awokado przez psa może prowadzić do wystąpienia biegunki i wymiotów. Z kolei zatrucie orzechami makadamia, objawiające się osłabieniem, wymiotami i drgawkami pojawia się w ciągu 12 godzin od ich spożycia. Na szczęście symptomy zazwyczaj ustępują samoistnie w ciągu 2 dni. Czy pies może jeść surowe mięso, kości i produkty pochodzenia zwierzęcego Kości – niezależnie od rodzaju – stanowią duże niebezpieczeństwo dla zdrowia psów. Nadmierna zawartość kości w pokarmie zaburza proporcje składników mineralnych, których są one bogatym źródłem (wapń, fosfor). Ponadto masy kostne mogą wywołać niebezpieczną dla życia zwierzęcia niedrożność jelit. W skrajnych przypadkach możliwa jest także perforacja jelit. Objawami niedrożności jelit u psa są głównie: brak oddawania kału mimo usilnych prób (zaparcie), brak apetytu, wymioty, ból. Mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego stanowią wartościowe źródło składników odżywczych w diecie psa. Należy jednak pamiętać o poddaniu tych surowców odpowiedniej obróbce termicznej, gdyż mogą zawierać groźne bakterie, grzyby i pasożyty. Surowe jaja – poza potencjalnym ryzykiem mikrobiologicznym: stanowią zagrożenie ze względu na obecność substancji o nazwie awidyna, która łączy się w przewodzie pokarmowym z biotyną (witaminą H), zaburzając jej wchłanianie. Natomiast gotowane jaja są całkowicie bezpieczne, gdyż obróbka termiczna unieczynnia awidynę. Ksylitol w diecie psa? Absolutnie NIE! Wszystkie produkty zawierające ksylitol np. gumy do żucia, słodziki, cukierki, pasty do zębów przeznaczone dla ludzi, są śmiertelnym zagrożeniem dla Twojego psa. Ksylitol w mniejszych dawkach wywołuje groźną dla życia hipoglikemię (spadek poziomu glukozy we krwi), a w większych może prowadzić do uszkodzenia i niewydolności wątroby, co staje się przyczyną śmierci. Do objawów zatrucia należą: zaburzenia koordynacji, wymioty, spadek poziomu cukru we krwi, ospałość, drgawki, a nawet śpiączka. Czym różnią się potrzeby żywieniowe psów i kotów? Pies i kot to zwierzęta mięsożerne, jednak oba gatunki mają nieco odmienne wymagania. Psy są względnymi, a koty bezwzględnymi mięsożercami. Koty mają większe niż psy zapotrzebowania żywieniowe na większość składników odżywczych oraz dodatkowo wymagają dostarczenia innych niezbędnych substancji odżywczych np. tauryny. Kocia karma jest bardziej kaloryczna i gdy jest zjadana przez psy, może stać się przyczyną nadwagi i otyłości. Ze względu na liczne różnice żywieniowe występujące u psów i kotów powinny one otrzymywać karmy przeznaczone dla swojego gatunku. Prawidłowe żywienie psów i kotów polega na podawaniu im pokarmów zaspokajających ich indywidualne potrzeby wynikające z gatunku, wieku, wielkości, stanu fizjologicznego i aktywności fizycznej. W związku z tym warto się zastanowić, czy psy mogą jeść karmę przeznaczoną dla kotów. Czy pies może jeść kocią karmę? Psy zalicza się do względnych mięsożerców, co oznacza, że mogą efektywnie korzystać zarówno z pokarmów pochodzenia zwierzęcego, jak i roślinnego. Pozwala to na stosowanie w żywieniu psów wielu różnych źródeł substancji odżywczych. Natomiast koty to zwierzęta bezwzględnie mięsożerne. Wymagają w swojej diecie pokarmów pochodzenia zwierzęcego, gdyż jedynie one są źródłem niektórych niezbędnych dla mruczków składników odżywczych. Koty i psy mają różne zapotrzebowanie na większość składników odżywczych. Koty potrzebują większej ilości białka i tłuszczów niż psy. Pokarmy dla kotów są też bardziej kaloryczne. O mięsożerności psów świadczy między innymi zapotrzebowanie na aminokwas obecny w tkankach zwierzęcych – argininę, podczas gdy niezbędnym aminokwasem dla kotów jest także tauryna. Dodatkowo kompletny pokarm dla kotów musi być źródłem nienasyconego kwasu tłuszczowego (kwasu arachidonowego), aktywnej formy witaminy A (retinolu) oraz witaminy B3 w takich ilościach, by zaspokajać niemal dwukrotnie wyższe zapotrzebowania na tę substancję niż u psów. W normach żywieniowych zarówno w przypadku psów, jak i kotów nie określono minimalnych i maksymalnych zaleceń dotyczących zawartości węglowodanów w kompletnym pożywieniu. Dlatego nie ma przeszkód, aby dieta obu gatunków zwierząt zawierała węglowodany. Są one źródłem łatwo przyswajalnej energii oraz dostarczają włókno pokarmowe, które umożliwia utrzymanie prawidłowej pracy jelit. Ważne jest, by pamiętać, że psy i koty wymagają pokarmu stałego pod względem składu. Taka dieta pozwala na zmniejszenie ryzyka wystąpienia niepożądanych reakcji ze strony przewodu pokarmowego w postaci biegunek lub wymiotów. Ciekawostką jest, że u kotów, w odróżnieniu od psów, występuje zjawisko instynktownej potrzeby zmiany smaku i tekstury, ale nie składu pokarmu. Jak wyjaśnia lekarz weterynarii Małgorzata Głowacka: Jest to jeden z powodów, dla którego karmy gotowe przeznaczone dla kotów charakteryzują się dużo większą rozmaitością odmian smaku i tekstury niż karmy dla psów. Gwarantuje to zaspokojenie naturalnych preferencji kota – różnego smaku pokarmu o prawie identycznym składzie odżywczym. Karma dla psa vs karma dla kota Czy pies może zatem jeść karmę dla kotów? Koci pokarm musi zaspokajać wyższe zapotrzebowania żywieniowe niż u psów. Dlatego pies, który dostaje pełnoporcjową karmę przeznaczoną dla mruczków, nie jest narażony na niedobory żywieniowe, ale porcja energii dostarczana mu z kocim posiłkiem może być zbyt duża. Na dłuższą metę taki sposób postępowania może stać się przyczyną nadwagi i otyłości psów – zwłaszcza że kocia karma zawierająca większe ilości tłuszczu jest bardziej kolei kotom nie należy podawać karm przeznaczonych dla psów, ponieważ mogą być dla nich deficytowe pod względem wielu składników odżywczych. Jako że między psami i kotami występują wyraźne różnice w potrzebach żywieniowych, niezbędne jest stosowanie różnych proporcji tych samych surowców pokarmowych w dietach obu gatunków. Pełnoporcjowe karmy gotowe dla psów i kotów są opracowywane tak, aby uwzględniały wszystkie potrzeby żywieniowe oraz różnice, jakie występują pomiędzy oboma gatunkami, dzięki czemu karmy są idealnie dopasowane do wymagań zwierzęcia. Przez aktualizacja dnia 18:58 Istnieje wiele produktów, które mogą zaszkodzić naszym pupilom. Niektóre z nich mogą wydawać się niegroźne, a nawet zdrowe, np. awokdo czy cebula, ponieważ mają pozytywny wpływ na człowieka. Pamiętajmy jednak, że produkty odpowiednie dla ludzi, niekoniecznie są zalecane zwierzętom – co więcej niektóre z nich mogą stanowić dla czworonogów śmiertelne niebezpieczeństwo. Jakich produktów nie może jeść pies? Każdy posiadacz czworonoga powinien dowiedzieć się, czego nie wolno dawać psu i co może stanowić dla niego potencjalne zagrożenie. Poniżej przedstawiamy listę produktów spożywczych, na które powinniśmy szczególnie uważać i których w każdym razie nie powinniśmy podawać zwierzętom: 1. Czekolada i kakao Nawet niewielka jej ilość może doprowadzić do zatrucia. Czekolada zawiera kofeinę, teobrominę i teofilinę – substancje, które mogą wywołać u psa biegunkę oraz wymioty oraz doprowadzić do uszkodzenia serca i systemu nerwowego zwierzęcia. Teobromina bardzo wolno wydala się z organizmu dlatego dla psa niebezpieczne jest nie tylko jednorazowe podanie dużej ilości czekolady, ale też częste podawanie mniejszych porcji. Największe stężenie teobrominy jest w czekoladzie gorzkiej. ©Shutterstock 2. Kawa Kawa, podobnie jak kakao zawiera teobrominę, która dla psów może być zabójcza. Składnik ten powoduje wymioty, brak apetytu, apatyczność, a także bolesność. Dodatkowo kofeina wpływa na psy szkodliwie i nawet jej najmniejsza ilość może powodować poważne zaburzenia ciśnienia u psów. 3. Ksylitol Ksylitol to popularny słodzik, który występuje w wielu popularnych słodyczach (cukierkach czy gumach do żucia). Psi układ krwionośny bardzo szybko go wchłania, przez co trzustka zaczyna produkować dużo insuliny. W efekcie dochodzi hipoglikemii, czyli nagłego spadku poziomu cukru we krwi, co może prowadzić do zapaści, a nawet śmierci psa. 4. Awokado Owoc ten zawiera substancję zwaną persin, która jest dla zwierząt silnie trująca. W przypadku zjedzenia tego owocu przez psa możemy zaobserwować wymioty i biegunkę. Spożycie persinu może prowadzić do zapalenia gruczołu mlekowego, uszkodzenia mięśnia sercowego, a nawet zaburzeń krążenia i oddychania. Warto wiedzieć, że ten groźny związek chemiczny, zawarty w awokado, jest bardzo niebezpieczny nie tylko dla psów, ale także dla koni, krów, królików, ptaków czy ryb. 5. Cebula i czosnek Cebula to jeden z najbardziej trujących produktów dla psa. Wszystko za sprawą tego, że zawiera toksyczną dla psów substancję zwaną tiosiarczanem sodu, który może prowadzić do anemii. Warto wiedzieć, że cebula jest szkodliwa bez względu na sposób jej przyrządzenia – zagrożeniem dla naszego czworonoga jest zarówno gotowana, sproszkowana, surowa, smażona, jak i pieczona. ©Shutterstock Z kolei czosnek, choć w małych ilościach nie jest szkodliwy i nie powinien zaszkodzić naszemu pupilowi, to już po przekroczeniu zalecanej dawki, pies może się zatruć. W niektórych przypadkach czosnek poleca się nawet na zwiększenie odporności u zwierzęcia, jednakże zalecamy unikać go w produktach podawanych zwierzęciu. 6. Ciasto drożdżowe Ze względu na swoje właściwości, może stanowić dla psa olbrzymie zagrożenie. W przypadku zjedzenia przez zwierzę surowego ciasta drożdżowego może dojść do wielokrotnego wzrostu drożdży w żołądku czworonoga, co może prowadzić do zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu układu pokarmowego, a nawet spowodować jego pęknięcie. 7. Grzyby Grzyby są ciężkostrawne, a w dużych ilościach mogą być dla psa trujące. Grzyby zakłócają pracę żołądka oraz oddziałują na system nerwowy, nerki oraz serce. Szczególnie niebezpieczne mogą być grzyby nieznanego pochodzenia, które rosną na zieleńcach lub w lasach – należy na nie szczególnie uważać podczas spacerów lub wycieczek z naszym pupilem. 8. Liście rabarbaru i szczaw Oba mają działanie toksyczne. Ze względu na zawarte w nich duże ilości kwasu szczawiowego mogą prowadzić do podrażnień i kamicy nerkowej u psa. 9. Mleko i nabiał Mleko z pewnością nie jest dla psa trujące, ale w nadmiernych ilościach może wywoływać problemy natury żołądkowo-trawiennej, objawiające się luźnym stolcem lub biegunką. Spowodowane jest to utraceniem przez dorosłego psa enzymu zwanego laktazą, który odpowiedzialny jest za rozkład laktozy tj. podstawowego cukru zawartego w mleku. Z uwagi na to, że drobiny białka mleka mają inny system wchłaniania jelitowego, u psa może dojść do powstania nietolerancji pokarmowej lub alergii. Nie zapominajmy także, że produkty mleczne posiadają przy tym zazwyczaj wysokie stężenie tłuszczu, który nie ma pozytywnego wpływu na zdrowie naszego pupila. 10. Orzechy makadamia Orzecy makadamia są silnie trujące dla psów! O ile orzeszki ziemne nie stanowią dla czworonogów takiego zagrożenia, to orzechy macadamia mogą spowodować problemy z poruszaniem się zwierzęcia i prowadzić do uszkodzenia układu mięśniowego, nerwowego i pokarmowego. 12. Pestki jabłek Choć same jabłka są owocami zdrowymi i bezpiecznymi dla psów, o tyle już ich pestek nie należy spożywać w dużych ilościach. Osłonka pestek zawiera amigdalinę, cukier oraz cyjanek, które za sprawą procesów trawiennych zamieniają się w substancje trujące. Mając psa, warto zwrócić uwagę na to, aby nie podawać mu zbyt wielu ogryzków, w których znajdują się pestki, ponieważ mogą one prowadzić do zatrucia. 13. Przyprawy Ich spożycie przez psa może prowadzić do poważnych zaburzeń. Nie zaleca się podawania czworonogom żadnego rodzaju przypraw – bez względu na rodzaj aromatu i stopień ostrości. Dopuszczalne jest używanie jedynie soli i to w małych ilościach. 14. Winogrona i rodzynki Wbrew wielu opiniom stanowią dla psów potencjalne zagrożenie. Zarówno świeże, jak i suszone winogrona zawierają szkodliwe toksyny, które osadzają się na nerkach zwierzęcia i mogą prowadzić do niewydolności nerek i uszkodzenia wątroby. 15. Alkohol Nawet jego niewielka dawka może stanowić dla psa śmiertelne niebezpieczeństwo. Podobnie jak u człowieka może wywołać objawy zatrucia: wymioty, zaburzenia równowagi czy problemy z oddychaniem. W niektórych przypadkach prowadzi do śpiączki, a nawet śmierci czworonoga. Przyjmuje się, że 7-kilogramowego psa może zabić małe piwo lub lampka wina. Czego jeszcze nie może jeśc pies? Należy unikać podawania psu jedzenia nieprzeznaczonego dla zwierząt, a już na pewno nie karmić go „resztkami ze stołu”. To częsty błąd właścicieli. Podawanie "ludzkiego jedzenia" może prowadzić nie tylko do otyłości i zaburzeń układu pokarmowego, ale także poważnych chorób i zatruć. Jeśli Twojemu psu zdarza się kraść jedzenie ze stołu, zajrzyj tutaj. Wymienionych poniżej produktów spożywczych psy nie powinny jeść, bo mogą im one zaszkodzić. Pół biedy, kiedy chodzi o rozstrój żołądka czy zatrucie. Ale niektóre rzeczy są dla czworonogów śmiertelnie niebezpieczne. Poznaj listę najniebezpieczniejszych potraw, owoców, warzyw i przekąsek w diecie psiaków. Na co uważać? Czego więc nie może jeść pies? Tych produktów unikaj! Czego nie może jeść pies? Na liście zakazanej żywności dla psiaków znajduje się kilka pozycji, które często mamy w naszej kuchni. Niektóre z nich bezwiednie dajemy swoim czworonożnym podopiecznym. To, co zostało nam po obiedzie, ląduje w misce psa. Możemy mu tym tylko zaszkodzić! Sprawdz, jakich produktów unikać w diecie psa. Czego nie może jeść twój pupil? Awokado Mnóstwo osób je uwielbia, dlatego coraz częściej mamy je w swoich domach. Zdrowe dla ludzi awokado jest jednak trujące dla zwierząt! Awokado zawiera bowiem persin – toksyna ta jest śmiertelnie niebezpieczna dla ptaków, ale dla psów i kotów również jest niewskazana. Czworonogi po jedzeniu awokado mogą mieć biegunkę i wymioty. Zagrożeniem jest również duża pestka. Ddy pies ją zje, może się zadławić lub może mu ona utknąć w jelitach. Czekolada Dużo osób już o tym wie, ale nie zaszkodzi przypomnieć – czekolada jest dla psów trująca! Zawiera kofeinę, teobrominę i teofilinę – substancje, które wywołują u psa wymioty i biegunkę, a także mogą uszkodzić serce i system nerwowy. Kawa Skoro już o kofeinie mowa, to na liście musi pojawić się kawa. Nie sądzimy, że wlejesz ją psu do miski zamiast wody, ale niewykluczone, że zwierzak spróbuje jej, gdy zostawisz kubek na niskim stoliku. Kofeina jest dla psa trująca i zdecydowanie nie powinien jej spożywać. Winogrona i rodzynki Ach, jak wielu właścicieli mówi, że ich psy winogrona uwielbiają! Słodkie kulki są jednak dla czworonogów naprawdę niebezpieczne. Winogrona i ich suszona forma – rodzynki zawierają toksyny, które u psów mogą wywołać niewydolność nerek i uszkodzić wątrobę. Mały, ważący kilka kilogramów zwierzak może umrzeć, gdy zje garść winogron, więc sprawa jest poważna. Orzechy makadamia Choć psu nic nie będzie, jeśli zje np. orzeszki ziemne, o tyle orzechy makadamia są dla nich trujące. Po zjedzeniu ich pies będzie miał problemy z poruszaniem się, a uszkodzeniu może ulec jego układ pokarmowy, nerwowy i z jedzeniem dla dzieci Możecie się zdziwić, co robią na liście „Czego nie może jeść pies”… Ale jednak znane są przypadki osób, które swoje małe pieski (a szczególnie szczeniaczki) karmią słoiczkami dla niemowląt. Teoretycznie nie ma w tym nic złego – jest to dokładnie przebadane jedzenie, bez konserwantów, soli i barwników. Nie zapominajmy jednak o tym, że często w składzie tego typu jedzenia znajduje się cebula, która dla psa jest szkodliwa. No i na dłuższą metę nie jest dobrym pomysłem karmienie czworonoga słoiczkami, ponieważ nie zaspokoją one wszystkich potrzeb psiego organizmu. Cebula i szczypiorek Cebula to jedna z największych trucizn dla psa czy kota, a przy tym tak łatwo dla nich dostępna, bo przecież każdy ma ją w domu i często używa jej w kuchni. Niestety zapominamy, że dla zwierząt szkodliwa jest w każdej formie – surowej, smażonej, pieczonej, gotowanej, sproszkowanej… Jest też składnikiem wielu gotowych produktów, które zupełnie nie kojarzą nam z czymś niebezpiecznym – jak np. jedzenie w słoiczkach dla niemowląt. Pies, który zje cebulę lub szczypiorek, może uszkodzić sobie krwinki czerwone i mieć niedokrwistość. Marihuana Zakładamy, że twój pies nie będzie miał nigdy styczności z marihuaną. Ale gdyby tak się zdarzyło, warto wiedzieć, że jest ona dla psów wyjątkowo toksyczna. Zarówno zjedzenie jej, jak i wdychanie jej oparów będą miały niekorzystny wpływ na psi układ nerwowy. Przygoda może się zakończyć wymiotami, nadwrażliwością na światło i dźwięk, problemami z poruszaniem się, a nawet… śmiercią kości Ugotowane, ale też usmażone czy upieczone. Przetworzonym termicznie kościom mówimy stanowcze nie! Po pierwsze, ugotowana kość łatwo pęka i staje się niebezpiecznie ostra – może przebić psu np. jelito. A po drugie, ugotowane kości stają się w żołądku jak cement i powodują poważne problemy z trawieniem. Pestki jabłek O ile same jabłka są dla psów jak najbardziej bezpieczne – i zdrowe! – o tyle to, co mają w środku, nie nadaje się do jedzenia w dużych ilościach. Osłonka jabłkowych pestek zawiera amigdalinę, cukier i cyjanek, które w procesie trawienia zamieniają się w silnie trującą substancję. Oczywiście chodzi o spożycie dużych ilości pestek i do tego rozgryzionych (połknięte w całości zwykle organizm wydala w nienaruszonym stanie). Dlatego gdy czasem pies zje całe jabłko, nic się nie stanie. Ale jeśli codziennie będziemy dawali mu np. ogryzki od jabłka, a on będzie je dokładnie rozgryzał, może – szczególnie jeśli jest jest małym psem – się zatruć. Cukierki, żelki i gumy do żucia Nie podejrzewamy was o to, że karmicie swoje psy takimi rzeczami, ale zakładamy, że możecie mieć je w torebkach czy kieszeniach. A do nich już psy mają łatwy dostęp i… tragedia gotowa. Cukierki i gumy często mają w swoim składzie ksylitol, który dla psów jest toksyczny. Powoduje on nagłą zmianę poziomu cukru we krwi i niewydolność nerek. Kolby kukurydzy Pies może wpaść na pomysł, by połknąć całą kolbę kukurydzy – bo przypomina patyk, a jest taka słodka. To jednak nie jest dobry pomysł. W całości może utknąć w jelitach i nieszczęście gotowe. W dodatku kukurydza zawiera dużo cukru, pies może więc, po zjedzeniu dużej ilości, stać się nadpobudliwy. Same ziarna można podawać, ale z umiarem. Czosnek W małych ilościach nie jest szkodliwy, a nawet czasem poleca się go na zwiększenie odporności. Trzeba jednak uważać, bo gdy przekroczymy minimalną dawkę, pies może się zatruć. Dlatego najbezpieczniej w potrawach przeznaczonych dla czworonoga czosnku po prostu Wydaje się, że nikt o zdrowych zmysłach nie będzie psa poił alkoholem. Ale każdy chyba słyszał jakąś historię o psiaku, który podczas imprezy swoich właścicieli dorwał się do kufla z piwem i skosztował nieco procentów… A potem, ku rozbawieniu gości, kiwał się na boki. Nie ma w tym jednak tak naprawdę nic śmiesznego. Pies, podobnie jak człowiek, może popaść w stan upojenia alkoholowego, stracić panowanie nad ciałem i mieć utrudnioną koordynację ruchową i problemy z oddychaniem. Pamiętajmy też, że pies jest od człowieka dużo lżejszy, więc nawet niewielka dawka alkoholu może być dla psa śmiertelnie niebezpieczna. Czego jeszcze nie może jeść pies? Kociej karmy! Nieraz słyszeliśmy o psach, które podobno uwielbiają kocią karmę… O tyle nie jest to dziwne, że czworonożne żarłoki, takie jak na przykład labradory, zjadłyby wszystko, co choćby pachnie mięsem. Jednak karmienie psa stale karmą przeznaczoną dla kotów to nie jest dobry pomysł. Ilość białka i tłuszczu w tych dietach jest odpowiednia dla mruczków, ale zdecydowanie przekracza dawki wskazane dla psów. Jedzenie kociej karmy nie wyjdzie więc psiakowi na zdrowie, a nawet może się skończyć chorobą się tym artykułem:Aleksandra WięcławskaCertyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami. Moderatorzy: Robert A., Jarek grzegorz98765 Posty: 18 Rejestracja: 31 maja 2016, 20:39 Chodzi mi o zwykły chleb, pies strasznie o niego prosi. Ulegam mu i je małą kromkę dziennie. Pozdrawiam nowikan Posty: 1 Rejestracja: 19 października 2016, 15:56 19 października 2016, 16:12 Dolaczam sie do pytania. Nie sadze zeby chleb byl dla psow szkodliwy ale zawsze lepiej zapytac specjaliste. Dla mojego psa wielkim przysmakiem jest kawalek chleba, najlepiej suchego. A najlepiej jeszcze samemu 'upolowany' wiec nie daje mu bezposrednio do miski tylko chowam gdzies w domu a on jest mega dumny ze znalazl takie przysmaki Retriver Posty: 1130 Rejestracja: 26 czerwca 2014, 08:43 20 października 2016, 13:16 Pies nie ma przystosowanego przewodu pokarmowego do jedzenia chleba, jest dla niego ciężkostrawny, zalega w żołądku i fermentuje. Raz na jakiś czas jak psiak dostanie nic się nie będzie działo ale jako dodatek do regularnego karmienia może spowodować problemy trawienne. olusiek Posty: 1 Rejestracja: 20 października 2016, 15:56 20 października 2016, 16:00 nawet kromka dziennie może być za dużo zależy od Twojego psa, jak to duży pies to nie powinno się nic stać... ale tak jak wspomniał kolega wyżej - pies chlebek bardzo cięzko trawi - nie warto. Pamiętaj że dobre intencje czasem mogą krzywdzić nie warto ze wzgledu na zdrowie psiaka dawać mu często taki chlebek -- [XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Romano761 Posty: 2 Rejestracja: 26 listopada 2016, 09:29 26 listopada 2016, 11:16 Ja osobiście nie słyszałem o żadnych przeciwwskazaniach odnośnie podawania psu chleba. Może niektóre psy mają na niego alergię ? Robert A. Posty: 4455 Rejestracja: 27 czerwca 2007, 11:31 Lokalizacja: Warszawa 26 listopada 2016, 16:57 Romano761 pisze:Ja osobiście nie słyszałem o żadnych przeciwwskazaniach odnośnie podawania psu chleba. Może niektóre psy mają na niego alergię ? Pieczywo - psy źle trawią chleb, przez co długo zalega w ich żołądkach, prowadząc do zaparć i gromadzenia nadmiernej ilości gazów. info znalezione w necie (e-lecznica) Romano761 Posty: 2 Rejestracja: 26 listopada 2016, 09:29 28 listopada 2016, 10:32 Ok, dziękuję za doinformowanie. Znalazłem też już w internecie co nieco na ten temat. Terinka Posty: 1 Rejestracja: 28 listopada 2016, 18:46 28 listopada 2016, 19:39 Mi wet powiedział, że kromka czerstwego chleba raz na jakiś czas psu nie szkodzi. To jak ciastko dla nas perelka-19 Posty: 1 Rejestracja: 28 listopada 2016, 20:21 Robert A. Posty: 4455 Rejestracja: 27 czerwca 2007, 11:31 Lokalizacja: Warszawa 28 listopada 2016, 21:45 Terinka pisze:Mi wet powiedział, że kromka czerstwego chleba raz na jakiś czas psu nie szkodzi. To jak ciastko dla nas Temat jest jasny "Czy pies może jeść systematycznie chleb" nikt nie pytał o kromkę raz na jakiś czas. Krzysiekewa Posty: 233 Rejestracja: 16 października 2016, 15:58 29 listopada 2016, 22:00 Może jeść systematycznie chleb z ewentualną szkodą dla siebie - tak więc okazyjnie i mało takatesia Posty: 1 Rejestracja: 30 listopada 2016, 09:56 30 listopada 2016, 10:00 Robercie - co to znaczy systematycznie? Że niby ma być karmiony chlebem czy jak? Bo można systematycznie dawać raz w tygodniu bułkę lub chleb.

czy pies może jeść chałwę